Poszukiwana przez Policję w Częstochowie: Kobieta z szajki oszustów próbujących wyłudzić pieniądze od seniora
Policja w Częstochowie podzieliła się z mediami zdjęciem kobiety, którą podejrzewa o udział w działaniach gangu złodziei, specjalizującego się w oszustwach na starszych ludzi. Ta konkretna podejrzana była bliska schwytania podczas próby oszustwa, ale w dramatycznym zwrocie akcji zdołała wymknąć się z rąk swojej ofiary, krzycząc przy tym, że została napadnięta przez mężczyznę.
Według informacji przekazanych przez miejscową policję, incydent miał miejsce 24 stycznia 2024 roku na ulicy Okulickiego w Częstochowie. Cała sytuacja rozpoczęła się, gdy nieznany mężczyzna zadzwonił do 77-letniego mieszkańca miasta, udając lekarza ze Szpitala na Bialskiej. Podczas rozmowy telefonicznej twierdził, że syn starszego pana jest hospitalizowany z powodu infekcji COVID-19 i potrzebuje bardzo drogiego leku. Senior potwierdził, że ma w domu 70 tysięcy złotych, które miałby przeznaczyć na zakup leku. Oszust zapowiedział, że po pieniądze przyjdzie notariusz.
Po mniej więcej godzinie do drzwi 77-latka zapukała kobieta, która twierdziła, że jest właśnie tym notariuszem i przyszła odebrać pieniądze. W tym momencie dobrze zaplanowany plan oszustów zaczął się sypać.
– Gdy senior wręczał kobiecie umówioną kwotę, zażądał od niej pokazania dowodu tożsamości. Kobieta zaczęła się nerwowo zachowywać i usiłowała opuścić mieszkanie. Mężczyzna zablokował jej drogę, co spowodowało szamotaninę, podczas której oboje upadli na ziemię. Kobieta podczas walki usiłowała zadrapać i uderzyć starszego pana, a nawet go ugryzła. Jednakże mężczyźnie udało się odebrać jej torbę z pieniędzmi. Gdy w mieszkaniu pojawiły się trzy inne osoby, które były świadkami awantury, kobieta zaczęła krzyczeć, że to ona była ofiarą ataku i szybko uciekła – relacjonuje częstochowska policja.