Upadłość Liberty Częstochowa: początek poszukiwań nowego inwestora
Podczas gdy bankructwo huty Liberty Częstochowa jest już ustalone, to jednak nie oznacza zakończenia działalności firmy. Wręcz przeciwnie, teraz rozpoczyna się etap poszukiwania nowego inwestora. To może przynieść nadzieję na pozyskanie funduszy potrzebnych do spłaty zaległych płac pracowników oraz uregulowania zadłużenia wobec dostawców.
Niedawno pracownicy Huty Częstochowa protestowali na ulicach stolicy, chcąc zwrócić uwagę na problem zakładu, który nie jest w stanie wypłacić wynagrodzeń z powodu trudnej sytuacji finansowej i niepewności związanej z procesem upadłościowym. Teraz „Puls Biznesu” podaje informacje, że sąd w Częstochowie oficjalnie potwierdził upadłość Liberty Częstochowa.
Według dziennikarzy „Puls Biznesu”, częstochowski sąd odrzucił zażalenie huty na wcześniejszą decyzję o ogłoszeniu jej upadłości. Otwiera to drogę do wyboru nowego dzierżawcy majątku zakładu. Działanie to ma kluczowe znaczenie dla dalszych losów pracowników i wierzycieli.
Liberty Częstochowa, znana producentka blach stosowanych w sektorach energetyki, budownictwa i obronności, borykała się z kłopotami finansowymi przez większość obecnego roku. Po ogłoszeniu upadłości w lipcu, które zostało później anulowane z powodów procedury, huta ponownie stanęła w obliczu bankructwa. Wszelkie próby odwołania się od decyzji sądu zakończyły się niepowodzeniem.
Sąd stwierdzając bankructwo Liberty Częstochowa, umożliwił syndykowi huty, Adrianowi Dzwonkowi rozpoczęcie negocjacji z potencjalnymi inwestorami. Ci mogą być zainteresowani dzierżawą, a w przyszłości zakupem majątku huty. Syndyk wyraził w „PB” nadzieję na szybkie znalezienie źródła finansowania dla spłaty zaległych wynagrodzeń pracowników oraz uregulowania zobowiązań wobec kontrahentów.