Jednego dnia uciekał przez policją, drugiego przyjechał na pielgrzymkę na Jasną Górę!

Zdarzenie miało miejsce pod koniec kwietnia 2022 roku. Częstochowska drogówka rozpoczęła pościg za motocyklistą, który jechał z ogromną prędkością po mieście. Po zatrzymaniu okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania tym pojazdem. Dzień później zatrzymano go ponownie. Gdy jechał z pielgrzymką na Jasną Górę.

Bez uprawnień

Wszystko zarejestrowała kamera policyjna grupy SPEED. Pościg za uciekającym motocyklistą udało się zatrzymać dopiero, gdy ten musiał zwolnić przed skrzyżowaniem. Wystarczyło wjechać w bok motoru. Uciekinier miał powody, aby unikać policji. Kilka miesięcy wcześniej odebrano mu prawo jazdy. Jazda bez uprawnień to jedno, ale za brawurową ucieczkę przed stróżami prawa grozi mu kara grzywny do 30 tysięcy złotych.

W drodze na Jasną Górę

Dzień później, funkcjonariusze policji zatrzymali tego samego mężczyznę, podczas jazdy w pielgrzymce cyklistów na Jasną Górę. Tym razem na szczęście obyło się bez niebezpiecznych pościgów. Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Czas pielgrzymek

Chociaż szczyt pielgrzymkowy jeszcze przed nami, do Częstochowy już zaczynają zjeżdżać wierni udający się na Jasną Górę. Po ogłoszeniu końca pandemii i zniesienia obowiązku zachowania określonej odległości wielu decyduje się na wizytę u Matki Boskiej Częstochowskiej. Dla mieszkańców naszego miasta to kolejny czas wyzwań również komunikacyjnych. Pielgrzymki niejednokrotnie zmieniają ruch uliczny, powodujący kłopotliwe objazdy. Pozostaje nam zachować tylko cierpliwość.

Szukasz więcej informacji z regionu? Zobacz portal haloczestochowa.pl