Częstochowa ze średnimi wpływami z podatków. Bogatsza od Sosnowca, ale biedniejsza niż Boronów!

Częstochowa ze średnimi wpływami z podatków. Bogatsza od Sosnowca, ale biedniejsza niż Boronów!

Nie da się ukryć, że lwia część wpływów do budżetu miasta to podatki, w tym PIT, CIT i inne, pobierane samodzielnie. Pismo samorządowe “Wspólnota” opublikowało ranking najbogatszych i najbiedniejszych gmin w województwie śląskim. Częstochowa jest takim średniakiem.

Z podanych danych statystycznych wynika, że Częstochowa w ostatnich kilku latach ani nie wykazała się specjalnymi wynikami pod względem inwestycji, ani na znaczącą poprawę stanu dróg. Kiepsko wychodzi również udział w modernizacji źródeł ogrzewania, z węglowych kopciuchów na ekologiczne. Częstochowa w tym zestawieniu plasuje się na odległym, 33 miejscu. Prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk powtarza, że miasta zwyczajnie nie stać na większe inwestycje

Najwięcej dochodu dla gminy pochodzącą z podatków notują Katowice. Potem kolejno Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Bielsko-Biała i Tychy. Potem dopiero Jaworzno, Chorzów, Częstochowa i Rybnik. Pierwszą dziesiątkę zamyka gmina Sosnowiec.