Sonny Kittel – drogi rezerwowy dla Rakowa Częstochowa?
Chociaż Sonny Kittel zasłynął swoimi doskonałymi umiejętnościami w niemieckiej Bundeslidze, nie zdobywa teraz głównych ról na boisku w barwach Rakowa Częstochowa. Niemiecki piłkarz coraz częściej zasiada na ławce rezerwowych, co zdaniem „Bilda”, największego dziennika w Niemczech, powoduje jego rosnącą frustrację. Co ciekawe, dziennik ten ujawnił również, że Kittel jest najdroższym zmiennikiem w ekstraklasie dla polskiego mistrza.
Transfer Kittela do Rakowa Częstochowa był ogromnym zaskoczeniem i wielkim sukcesem klubu. Zaangażowanie ofensywnego pomocnika przypisuje się bezpośrednio Michałowi Świerczewskiemu, właścicielowi klubu, który osobiście podróżował do Hamburga na negocjacje. Pierwsze wystąpienia 30-letniego Kittela były obiecujące; zdobył decydujący gol w meczu z Karabachem Agdam. Wówczas padły nawet propozycje, aby dać mu szansę gry dla reprezentacji Polski.
Jednak po tym pomysłowym początku, forma Kittela wyraźnie spadła. Wystąpił w pierwszym składzie tylko w trzech meczach, a w siedmiu kolejnych był rezerwowym. Łącznie spędził na boisku jedynie 328 minut, nie zanotował żadnej asysty, a jedynie jedną bramkę zdobył przeciwko Puszczy Niepołomice. W niedzielę, podczas meczu z Ruchem Chorzów, nawet na moment nie pojawił się na boisku, mimo iż jego drużyna pokonała przeciwnika pięcioma bramkami.