Potworna tragedia podczas niedzielnej popołudniowej służby strażaków w Częstochowie

Potworna tragedia podczas niedzielnej popołudniowej służby strażaków w Częstochowie

26 stycznia, w ostatnią niedzielę miesiąca, o godzinie 16.20, służby ratunkowe z Częstochowy otrzymały zgłoszenie dotyczące ciała mężczyzny unoszącego się na powierzchni rzeki Warta. Ciało to zostało dostrzeżone na wysokości ulicy Filtrowej. Po wydobyciu ciała z rzeki, straż pożarna potwierdziła zgon nieznanego mężczyzny. Tożsamość mężczyzny nadal jest tajemnicą, a sprawę bada policja i prokurator.

Zgłoszenie do służb ratunkowych spowodowało natychmiastowe działania. Niestety, przybyłe ekipy musiały stwierdzić, że mężczyzna nie żyje. – Odebraliśmy informację od WCPR o zdarzeniu o godzinie 16.20. Trzy zespoły straży pożarnej udały się na miejsce interwencji i stwierdziły obecność dryfującego ciała – przekazuje dyżurny ze Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Częstochowie. – Zrezygnowaliśmy z MDR (medyczne działania ratownicze – przyp. red.) ze względu na widoczne na ciele plamy opadowe – dodaje.

Dalsze działania w rejonie ulicy Filtrowej w Częstochowie są kontynuowane przez policję i prokuraturę. Na chwilę obecną, tożsamość mężczyzny, którego ciało zostało wydobyte z rzeki Warta, nie jest znana. – Prowadzimy działania mające na celu ustalenie tożsamości zmarłego. Szukamy również odpowiedzi na pytanie o przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia – informuje podkomisarz Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.