Śledztwo w sprawie samobójstwa 53-letniego profesora z Blachowni prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Częstochowie

Procedura śledcza została zainicjowana przez Prokuraturę Rejonową w Częstochowie w odpowiedzi na tragiczne zdarzenie, które doprowadziło do targnięcia się na własne życie przez 53-letniego mężczyznę. Szczegółowo bada się przy tym możliwość namowy lub udzielenia pomocy samobójcy. W centrum tego smutnego wydarzenia znajduje się Mirosław K., znany profesor i mieszkaniec Blachowni. Jego ciało odkryto w miejscowości Kuleje, w powiecie kłobuckim.

Dla pełnej jasności wydarzeń, warto wspomnieć, że profesor Mirosław K., będący mieszkańcem Blachowni, był poszukiwany od kilku dni. Mężczyzna opuścił swój dom, kierując się swoim mitsubishi outlanderem. Ostatni raz odezwał się do rodziny telefonicznie 3-go grudnia, około godziny 10:00 rano.

Służby zaangażowały ogromne siły w akcję poszukiwawczą. Straż pożarna skierowała quady oraz specjalistyczne drony do przeszukania lasów w celu odnalezienia znanego profesora. Niestety, cała sytuacja zakończyła się w sposób tragiczny.

Od samego początku pojawiały się przypuszczenia, że znaleziony ciało to prawdopodobnie poszukiwany 53-letni mężczyzna. Jednakże, funkcjonariusze musieli oficjalnie potwierdzić jego tożsamość. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że jest to faktycznie zaginiony mieszkaniec Blachowni.

Tym samym Prokuratura Rejonowa w Częstochowie zaczęła śledztwo, które miało na celu ustalenie czy doszło do doprowadzenia człowieka do targnięcia się na własne życie poprzez namowę lub udzielenie pomocy. Jak zaznacza prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, taka kwalifikacja prawna śledztwa jest przyjmowana przez prokuratorów w sytuacji podejrzenia samobójstwa.